Wybierając się na wycieczkę rowerową, trzeba zawsze pamiętać, żeby przed wyjazdem dokładnie sprawdzić stan roweru. Awaria sprzętu w nieodpowiednim momencie może popsuć nawet najlepszy humor.
Najważniejsze są koła, a właściwie opony. Jedna mała dziurka, a wycieczka może skończyć się „złapaniem gumy” – co gorsza, gumę można złapać w najmniej odpowiednim momencie, np. kilkanaście kilometrów od celu podróży, na drodze szybkiego ruchu, itp. W takich przypadkach nie pozostaje nic innego, jak doprowadzenie roweru do najbliższego serwisu lub sklepu ze sprzętem rowerowym.
Przed wyjazdem warto, a właściwie TRZEBA, sprawdzić hamulce – bez nich można zajechać daleko, tylko jak się potem zatrzymać…?
Podczas całodniowej wyprawy z pewnością (wcześniej bądź później) przyda się oświetlenie rowerowe. Jeśli rower posiada lampki elektryczne, warto sprawdzić, czy działają baterie, jeśli są to zwykłe odblaski, warto je przeczyścić.
Ważne są też sakwy i dodatkowe bagażniki, szczególnie podczas dłuższych wycieczek. Dobrze rozłożony ciężar z pewnością nie będzie zawadzał podczas podróży. Jeśli niezbędny ekwipunek jest wyjątkowo duży, można do roweru zamontować przyczepkę (jest to też świetne sposób na przewiezienia młodszego dziecka).
W żadnym rowerze nie może zabraknąć dzwonka (który podobnie jak klakson samochodowy, ma ostrzegać innych uczestników ruchu drogowego przez niebezpieczeństwem).
Bardzo ważny dla każdego kolarza powinien być kask rowerowy. Jego opływowy kształt pozwala na sprawne „cięcie” powietrza, a co za tym idzie zmniejszenie jego oporu.